Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Kąpino
te informacje na forum zamieszczane w dobrej wierze były świetnym monitoringiem poczynań królewskich, poczytano zebrano informacje a potem mała ofensywa w kościele ja to tak odbieram, nie uczestniczyłam niestety w tych wydarzeniach, ale patrząc na to z boku fakt że po czasie (zapóźno dowiedziałam się o forum) wyglada to nieciekawie, mam jakieś niewyjaśnione poczucie krzywdy że ktoś tu postąpił nie fer, a najlepiej kogoś oskarżyć i zbić z tropu, a po tym co napisałeś o spotkaniu nie dziwię sie że niektórym przeszła ochota do działania, a tekst o podziałach jest tu często nadużywany, a podział jest choćby terytorialny, to wszystko wydaje się walką na ambicje 1:0 dla leśnych i po takim rozwoju wydarzeń nie widzę tu widoków na jedność, obym się myliła. Stare miasto wogóle się nie liczy, na forum nawet się spotkałam z określeniem "kosmici" wybacz to mnie poprostu bulwersuje jak ktoś uważa się lepszy od drugiego zwłaszcza gdy chodzi o stan posiadania. dla mnie wszystko jest jasne a ponieważ nikt nie odpowiada na moje pytania to sądzę że jest to niewygodny temat dla zwolenników Eco a ja chciałam się dowiedzieć czegoś ale chyba oprócz ciebie nikt nie odpowie.

posądzona zostanę o brak obiektywizmu ale nikt nie przedstawia zdania i spojrzenia z drugiej strony albo z centrum wydarzeń, myślałam że może nawiąże się dyskusja o planach Eco przedstawią się założyciele i członkowie zarządu jak nie tu to chociaż na ich stronce a nie tylko nazwiska które mi nic nie mówią może za krótko tu mieszkam i co ma mnie zachęcić kilka wzniosłych zdań i plany typu korty ogrody japońskie i od dawna wałkowany temat dróg to zamało by zaangażować mieszkańców do działnia i płacenia składek ale widać chyba nie o to chodzi


  PRZEJDŹ NA FORUM