Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Kąpino
Inicjatywa powołania stowarzyszenia była nasza własną inicjatywą. Jak postanowiono, że stowarzyszenie powstanie Pani Korczagin przekazała wszystkim (nie wiem w jaki sposób się o tym dowiedziała), że ponieważ Pani Sanderska rozwiązuje swoje stowarzyszenie, można (oszczędzając nasz czas no i jakieś pieniądze) przejąć to jej stowarzyszenie, zmieniając nazwę, statut, siedzibę i co tam jeszcze potrzeba. Wtedy, późniejszy Prezes stowarzyszenia (ponieważ miał już wcześniejsze doświadczenia w funkcjonowaniu tego typu organizacji), podjął się sprawdzenia, czy wszystko aby jest na pewno z tym przejmowanym stowarzyszenie Pani Sanderskiej w porządku. Na kolejnym zebraniu przekazano nam informację o tym, że wszystko jest ok. Stowarzyszenie ma konto czyste, żadnych zobowiązań, więc podjęliśmy decyzję o jego przejęciu. Ponieważ ta część wsi jest zasiedlana stosunkowo od niedawna, myślę, ze nikt nie skojarzył nawet sprawy magazynowania tych olejów z tą Panią Sandeską.


  PRZEJDŹ NA FORUM