Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Kąpino
Fox ma rację, dla mnie nie miało to żadnego znaczenia i dla tego o tym nie mówiłem. Bynajmniej nie była to i nie jest żadna tajemnica.
Po przejęciu to stowarzyszenie przecież zupełnie się zmieniło, poczynając od nazwy, siedziby, zarządu, statutu itp. Jedyne co pozostało to numer konta w banku i ten sam KRS. Czym więc różniło by się stowarzyszenie takie jak to - przejęte, od takiego, które zostałoby założone od podstaw.
Z tego, co wtedy nam mówiono to koszty rejestracji w sądzie to około1000 PLN. I nie wiem, czy byłyby to wszystkie koszty związane z zarejestrowaniem (stowarzyszenie było jeszcze organizacją pożytku publicznego, nie wiem czy taka rejestracja także nie wiąże się z jakimiś kosztami).


  PRZEJDŹ NA FORUM