nie podoba mi się
Nie podoba mi się zachowanie ok. 10 młodzików, którzy wczoraj chodząc po Kąpinie zabawiali się z racji "swięta duchów". Jeden z nich miał jakąś "pukawkę"-strzelbę i wystrzelił czymś w nasze drzwi wejściowe uszkadzając je. W drewnie powstało wgłębienie i spękany lakier. I to wszystko nic, że otworzyliśmy drzwi i daliśmy im słodycze. Jeżeli są to dzieci z Kąpina warto aby ich rodzice o tym fakcie się dowiedzieli, że coś takiego miało miejsce. Dorośli wiedzą jakie zabawki-karabinki mają ich pociechy. To nie jest już zabawa ( czy to można nazwać zabawą?)
to jest pod pozorem zabawy niszczenie czyjegoś dobra i zakłócanie miru prywatnego !!!


  PRZEJDŹ NA FORUM