V Leśny Festyn Leśny 26.04.2008 |
kiki, po co ten "nerw" Wygrał koń lepszy , zimnokriwsty, grzywa blond, muskularna budowa. Głos prowadzącego słabo docierał w naszym kierunku, ale nazywał się.... ...ehm... ... Grecjan ? To teraz Twoja kolej Jak się nazywała maszyna do ładowania drewna przy pomocy żurawia ? Jaki chleb (żytni, pszenny czy mieszany) sprzedawały panie na stoisku ze smalcem i ogórkami ? I najłatwiejsze pytanie. Jakie i w jakiej cenie na festynie sprzedawano piwo ? PS. baton - miło było poznać Ciebie oraz Twoją lepszą połowę. Jak rozumiem, kolega który się do nas dosiadł był również z Waldenburga? |