pomarzyc
Moi drodzy musimy jakoś razem żyć my ludzie z czworonogami i najlepszym sposobem będzie nie robić drugiemu co tobie nie miłe a w tym pomocne zawsze jest wstawienie się w sytuację drugiego czyli naszego sąsiada. Też mi przeszło przez myśl działnie na udry i wypuszczanie na noc psa niech szczeka lub wypuszczanie na drogę niby przypadkiem (to chyba normalna ludzka reakcja) ale odpuściłam myślę że tak jest lepiej. Jest nas na tyle mało w tej wsi po co drzeć koty!
Dobrze że na forum poruszamy tematy naszych bolączek może się wygadamy i będzie lepiej! Mam taką szcerą nadzieję!aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM