ogrody wymiana doświadczeń
różne
W zeszłym roku na jesień sadziłam cyprysy i tuje brabanty. Cyprysy całe szlag trafił, bo podobno były za mało podlane przed zimą. Wszystkie poszły do spalenia. Tuje rosną. Co ciekawe były sadzone "na mijankę" i podlewane równo. Też robiłam oprysk Aliette i jak na razie wszystko w porządku. Trzeba tylko najpierw usunąć wszystkie brązowe gałązki. Jak będziecie pryskać to nie tylko tuje, to jest również na liściaste - czyli wszystko co mamy w ogródkach żeby jedno od drugiego się nie zaraziło.


  PRZEJDŹ NA FORUM