NEOSTRADA
Witam serdecznie

Zauważyłam u nas od początku listopada 2013 dramatyczne problemy z transferem Neostrady. Pomiary na stronie Orange były bardzo niskie, niestabilne, zmieniały się z minuty na minutę i wynosiły od 0,35Mb do 3Mb. Internet jeszcze nigdy nie był tak fatalny.


Przyczyny teoretycznej dopatruję się w nieopatrznej zmianie we wrześniu 2013 umowy z "6Mb" na umowę "do 10Mb"! Była o 10zł niższa ! To chyba była ta przynęta... Wcisnąć naiwniakom 10Mb bez prawa głosu przy nieosiąganiu tego transferu ! Z tego, co słyszę to dużo mamy naiwniaków w Kąpinie, którzy zmienili umowy na do 10MB. ... Słówko "do" zostało głęboko przemilczane przez bardzo miłą panią z biura z ul. Puckiej w Wejherowie, a oznacza ono podobno ni mniej ni więcej, że transfer nie może być niższy niż 1Mb. Teraz wiem, że być może pozostanie przy umowie "6 Mb" nie pozbawiłoby mnie szybkiego internetu ! Ale może się mylę.


Pierwszą awarię zgłosiłam telefonicznie w listopadzie, kiedy pomiar transferu podczas rozmowy z działem technicznym u mnie i u nich wynosił 0,35Mb !!! Po zgłoszeniu nie działo się nic, nikt nic nie sprawdzał, jak kiedyś i nikt się ze mną nie kontaktował. W odpowiedzi otrzymałam pismo, w którym obniżono mi abonament o 50% za listopad. A internet nadal był niski i wielokrotnie poniżej 1Mb.


Na początku grudnia napisałam reklamację i żądałam w niej całkowitego anulowania kwoty abonamentu oraz przywrócenia transferu, ponieważ internet jest moim narzędziem pracy i obniżka mało mnie satysfakcjonuje. W odpowiedzi zadzwoniła pani z infolinii i z radością powiedziała,że odrzuca reklamację, bo przed chwilą zrobiła sobie pomiar i wyniósł on 9Mb !!! Poprosiłam o dowód na to. Nie było odzewu... Taki transfer nigdy, ale to nigdy nie został osiągnięty na naszej linii, dlatego uznałam ich pomiar za blef i tą opinią podzieliłam się z panią!!! W trakcie rozmowy czekaliśmy na otwarcie strony Orange parę dobrych minut, aż w końcu mój pomiar prędkości w trakcie rozmowy wyniósł poniżej 1 Mb !!!

Napisałam więc kolejną reklamację... (pewnie czekają na zmęczenie materiału...)

Napisałam, że awaria zgłaszana była już w ostatnim czasie wielokrotnie (przypominam, że nie ma już bezpłatnego numeru do zgłaszania awarii, a rozmowa trwa zwykle ok.30 moich cennych minut ) i nie podjęto ŻADNYCH działań w celu usunięcia awarii. W dalszym ciągu transfer pomierzony na stronie Orange jest dramatycznie niski i niezgodnie z umową najczęściej wynosi poniżej 1 Mb, przy umowie Neostrada 10Mb! Nikt się ze mną nie kontaktuje i nie informuje o likwidacji awarii.
Problem dotyczy wielu moich sąsiadów, klientów Orange, napisałam, że od 6 lat mówią o przeciążonej centrali, wciąż obiecują jej rozbudowę, a nie robią nic, poza wciskaniem klientom nowych umów na wyższe transfery, których nie potrafią zapewnić i podłączaniem nowych klientów, np. ostatnio 2 nowe bliźniaki na ul. Wierzbowej z przekopem pod Lipową.

Niewątpliwie takie działania przyczyniają się do tego, że transfer jest niestabilny i jest poniżej akceptowanego poziomu u dotychczasowych klientów. Napisałam, że taka praktyka nosi znamiona oszustwa. Napisałam również, że ich odpowiedż na reklamację jest kpiną z klienta i świadczy o niepoważnym traktowaniu ludzi! Zażądałam ponownego, tym razem poważnego i profesjonalnego zajęcia się tą sprawą! W załączeniu przekazałam wydruk pomiaru prędkości, kiedy transfer wyniósł 0,63 Mb. Zażądałam podjęcia natychmiastowych działań w celu przywrócenia transferu zgodnego z umową i zaprzestania naliczania opłat za abonament usługi Neostrada TP.

Tym razem dostałam odpowiedż, w której stwierdzono, że z uwagą przeanalizowali zgłoszenie dotyczące prędkości transferu i uznali reklamację anulując abonament za grudzień i styczeń. Wyjaśnili również,że dział techniczny potwierdził przeciążenia linii, które mogą potrwać do 31 stycznia 2014r.

A jak jest u Was ???

aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM