Dowcipy |
Gdy Bóg stworzył Adama i Ewę, rzekł im: - Mam dla Was tylko dwa prezenty. Jednym jest sztuka siusiania na stojąco, a ... Wtedy Adam skoczył do przodu i krzyknął: "Ja!!! Ja!!! Ja!!!! Ja to chcę, proszę, Panie, prooooszę, prooooszę, istotnie ułatwi mi to życie". Ewa się zgodziła, mówiąc, że takie rzeczy nie mają dla niej znaczenia. Wtedy Bóg dał Adamowi prezent, a ten zaczął krzyczeć z radości. Biegał po Rajskim Ogrodzie i obsikiwał wszystkie drzewa i krzaki, biegał po plaży, wysikując rysunki na piasku... Nie przestawał się z tym obnosić. Gdy Bóg i Ewa obserwowali oszalałego ze szczęścia mężczyznę, Ewa spytała: - Jaki jest drugi prezent? Bóg odpowiedział: - Mózg, Ewo, mózg... Wilk i Czerwony Kapturek leżą w łóżku Wilk ćmi papierocha Czerwony Kapturek leży z kacem moralnym -Sama zaczęłaś - tłumaczy się Wilk - tymi durnymi pytaniami: " a dlaczego masz takie wielkie to......a dlaczego masz takie wielkie tamto......." Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom, przekłada, wybiera, przebiera, lecz nie znajduje wystarczająco dużego. Woła ekspedientkę: - Czy jutro będą większe? - Nie, k**wa, nie będą! Są martwe! |