pomarzyc
chcialoby sie tak przejsc po Kapinie, tak cichaczem, coby wszystkie psy zaraz nie szczekaly "gwałtu rety złodziej idzie" i coby pan na starówce po raz kolejny nie zagadywał "daj pan dychę, ja tu przeciez mieszkam" (jakieś myto czy co?)


  PRZEJDŹ NA FORUM