kąpińskie drogi
Tryb reakcji Gminy na telefony interwencyjne w sprawie dróg jest prawdopodobnie nastepujacy:

- dzwoni pan "A" potem pan "B" i pan "C" że stan tych a tych ,dróg w Kapinie jest fatalny i mając słuszne pretencje że jeszcze nic w tym temacie nie zrobiono.

- urzednik gminny dzwoni, (lub nie) do Sołtysa z informacją że wkrótce będzie akcja wyrównywania.

- pięknego poranka z niewiadomo jakiej strony oraz czemu dziś , pojawia sie pod oknem Sołtysa narzedzie pracy , kierowca z informacją, iż przyjechał czynić we wsi "równo" i - proszę mi wskazać gdzie i jak.

- Sołtys nakreśla własna wizję pracy "narzędzia" oraz miejsca wyjatkowo fatale we wsi kierowcy po czym oddaje sie dalej prywatnemu życiu .

Efekt jest taki jaki mamy podobno 5000 zł wydano i 4 godziny robiono.

Z mojego punktu widzenia a również mieszkam w Kąpinie kilka lat i biorąc pod uwagę moje piesze wędrówki po niemal każdej drodze w "części leśnej" to stan dróg nie jest aż tak zatrważający, bywało o wiele gorzej.oczko A na pewno zawsze może być lepiej.

To wyrównywanie zrobił właśnie "ktoś" oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM