Wybory Samorządowe 2010 mamy kandydatów z Kąpina |
Mironie Pominę Twoje nikczemności , inwektywy , półprawdy , które wypisujesz pod moim adresem.Rozumiem , że to zaangażowanie w kampanię wyborczą Twojego wybrańca odbiera Ci zdolność zachowań przyzwoitych.Osądzasz każdego na poziomie Pana Boga.Oboje wiemy ,że Twoi poplecznicy to - dobrzy , każdy inny to zły.Jaką Ty "wspólną drogę" wytyczasz dla ludzi których nie znasz. Niestety nie mogę milczeć w kwestii uśpionego przeze mnie Twojego psa.Z postu wynika ,że wtargnąłem do Twojego domu i dokonałem tak barbarzyńskiego czynu na Twoim psie ,że złość w kampanii Ci o tym przypomniała.Myślę , że całe to zdarzenie to nieprawda.Gdybyś miała odwagę i przedstawiła okoliczności mojego "niecnego czynu"wykonanego na Twoim psie , to oczywiście przedstawiłbym dokumenty źródłowe-przyczynę wykonania eutanazji.Każdy przypadek eutanazji jest opisany , udokumentowany i zarchiwizowany.W każdej chwili możemy do niego wrócić.W tej sytuacji Twój post muszę uznać jako szczególne oszczerstwo wyrażone publicznie w kampanii wyborczej z zamiarem .... ?Jest wyjątkową oznaką braku uczuć wyższych używanie do celów walki wyborczej śmierci w jakimkolwiek kontekście-tu śmierci Twojego psa. Stosunek człowieka do zwierzęcia jest niczym innym jak miarą (oceną)stopnia rozwoju danej cywilizacji.Chwalenie się tym , że jakoby uśpiłem Ci psa stawia Cię poza normami, które obowiązują w tym kraju. Informuję Cię,że wykonanie zabiegu eutanazji na zwierzęciu towarzyszącym , do których należy min. pies regulowane jest Ustawą o Ochronie Zwierząt z 1997 r z późniejszymi zmianami.Wynika z niej jednoznacznie ,że muszą wystąpić takie przesłanki , które uniemożliwiają dalsze godne życie zwierzęcia.Dalej, zabieg może być wykonany wyłącznie za zgodą właściciela lub prawnego opiekuna.A zatem musiała być wyrażona Twoja ZGODA!!! Czym tu się chwalić !!!Na marginesie - nie kupuj zwierzaka - NIE KRZYWDŹ GO Kończąc , pragnę wyrazić współczucie mojemu koledze i konkurentowi w wyborach - Zbyszkowi Kowalewskiemu.Taki przyboczny z Twoim językiem ,"poczuciem humoru","możliwościami dialogu"nawet z konkurentem - to wstyd dla polskiego oficera Mieczysław Musiał |